Jak się optycznie odchudzić

CZYLI DOMOWE TRIKI NA (W MIARĘ) SZCZUPŁY WYGLĄD

Należę raczej do osób cieszących się kobiecymi kształtami. Nigdy nie byłam jakoś specjalnie szczupła. Już jako nastolatka miałam kawał cyca i okrągłe biodra. Niby nadwagi wielkiej nie mam, ale do idealnej sylwetki brakuje mi sporo. Mimo w miarę zdrowego jedzenia, ta sytuacja, na przestrzeni lat, niewiele się zmieniła. Tłuszczyk, tam gdzie był, tam jest. Zaczynam powoli wątpić, że kiedykolwiek uda mi się go pozbyć, dlatego uczę się z nim żyć.

Najgorzej jest się ubrać. My, kobiety mamy te problem chyba w pisany w nasze DNA. Też się z nim borykam. Jeśli już coś mi wpadnie w oko, okazuje się, że do wyglądu sklepowego manekina brakuje mi wiele. Dlatego znalazłam kilka trików, które pomagają mi na co dzień jakoś ujarzmić moją sylwetkę i choć trochę nadać jej jako takich proporcji.