Filmowa polecajka...

CZYLI 15 NAJLEPSZYCH FILMÓW O MIŁOŚCI - MÓJ SUBIEKTYWNY RANKING

Uwielbiam komedie romantyczne! Normalnie kocham miłością bezwarunkową. Zawsze wtedy, gdy mam gorszy humor, one potrafią mi go przywrócić. Ne ma nic lepszego jak piątkowy wieczór z lampka (albo butelką) wina, miska popcornu i obowiązkowo paczką chusteczek higienicznych na otarcie łez. Czemu łez, zapytacie. ponieważ poniżej znajdziecie moje osobiste "top of the top" komedii i filmów romantycznych, których nie możecie przeoczyć, nawet z zamglonymi od łez oczami :) A płakać będziecie na pewno, przynajmniej na niektórych :) 

Zapowiada się deszczowy weekend, więc ta lista będzie jak znalazł :) 



15. Miłość na zamówienie - Sarah Jessica Parker/ Matthew McConaughe (2006)

Do tej aktorskiej pary mam słabość. On jest dorosłym mężczyzną, który ku utrapieniu rodziców, nadal z nimi mieszka i nie wydaje się by sytuacja miała się kiedykolwiek zmienić. Ona jest odpowiedzią na ich modlitwy. Ma za zadanie rozkochać w sobie ich syna i sprawić by ten ruszył ku samodzielności. Jak to zwykle bywa, sprawy się komplikuję, gdy pojawiają się uczucia. 

14. Czas na miłość - Rachel McAdams/ Domhnall Glesson (2013)

Pewnego dnia ojciec Tima zdradza mu tajemnice, że mężczyźni w jego rodzinie potrafią przemieszczać się w czasie. Chłopak postanawia w ten sposób zdobyć dziewczynę. W rolę Mary wciela się jedna z moich ulubionych aktorek Rachel McAdams. Czy mimo wielu podejść ta para w końcu się zejdzie na dobre, czy takie właśnie jest ich przeznaczenie? 

13. O północy w Paryżu - Owen Wilson / Rachel McAdams (2011)

Mam sentyment do tego filmu, bo oglądaliśmy go właśnie w Paryżu :) Do tego niesamowita muzyka, która bardzo łatwo wpada w ucho. Para narzeczonych Inez i Gil wybiera się do stolicy miłości, by zaplanować ślub. Spędzają ze sobą jednak coraz to mniej czasu. Okazuje się, że Gil co noc przenosi się do Paryża lat dwudziestych, gdzie poznaje znakomitości ze świata literatury i sztuki, a także pewną tajemniczą i piękną kobietę. 

12. Na pewno być może - Ryan Reynolds / Isla Fisher  (2008)

Ryan Reynolds wciela się w rolę świeżo rozwiedzionego ojca. Po namowach córki opowiada jej historię poznania i związku z jej matką. Warunek jest tylko jeden. Zmienia imiona kobiet, tak by dziewczynka nie wiedział kto jest kim i sama odgadnęła, która z kobiet w jego życiu stała się jej matką. 

11.Żona na niby - Adam Sandler / Jennifer Aniston (2011)

Chirurg plastyczny dr Danny Maccabee ma swój własny sposób na podrywanie kobiet. Udaje żonatego, zranionego, często zdradzanego, porzuconego itp. Bierze po prostu kobiety na litość. A że oficjalnie jest zajęty i one o tym wiedzą od początku, nie ma szans na kontynuowanie znajomości. Inaczej jest, gdy poznaje młodziutką Palmer. Dziewczyna znajdując obrączkę, nie nabiera się na jego sztuczki i naciska na poznanie jeszcze obecnej małżonki. Danny nie ma wyboru i prosi swoja asystentkę o przysługę. 

10. Dorwać byłą - Gerard Butler / Jennifer Aniston (2010)

Muszę przyznać, że tak wysoka pozycja w tym rankingu wynika głównie z mojego uwielbienia do Gerarda Butlera. Film dość przyjemny. Jest wiele śmiesznych momentów, nieco romansu i sensacji. Na miły, spokojny wieczór jak znalazł. Mamy tu parę po rozwodzie, których losy znów się splatają, ale w niecodziennych okolicznościach, ponieważ Milo, były policjant, a teraz łowca nagród, musi doprowadzić przed sąd swoją byłą żonę. 

9.To właśnie miłość - Hugh Grant/ Keira Knightley (2003)

Wielowątkowa opowieść o szeroko pojętej miłości. Od tej najbardziej klasycznej, nakrapianej romantyzmem, poprzez tą bezinteresowną, czystą, jak miłość rodzica do dziecka, do tej nieszczęśliwej, niepewnej, pozbawionej wiary. Mamy tu szereg znakomitych aktorów z moim ukochanym Hugh Grant'em na czele :).

8. Narzeczony mimo woli - Ryan Reynolds / Sandra Bullock (2009)

Margaret, wymagającej pracoholiczce z Kanady grozi deportacja. Jedynym rozwiązaniem jest ślub z obywatelem Stanów Zjednoczonych. Wymusza więc obietnice zaślubin na swoim asystencie, który marzy o wydaniu własnej powieści. Zawierają umowę. Jednak jak to w życiu bywa, uczucia potrafią skomplikować niejedno. 

7. Pretty Women - Richard Gere/ Julia Roberts (1990) 

Klasyk nad klasykami i chyba nikomu nie trzeba streszczać fabuły. Jeśli jakimś cudem jest ktoś kto tego nie widział, to oczywiście fabuła opiera się na klasycznym połączeniu bogatego, przystojnego mężczyzny i biednej, nieobytej aczkolwiek niesamowicie pięknej i ciekawej dziewczyny i wrzucenie ich w wir zabawnych sytuacji. Lecz jeśli jesteśmy już przy tej filmowej parze, to warto wspomnieć o jeszcze jednym wyciskaczu łez czyli o "Uciekającej pannie młodej". Film świetny i wiele momentów do wzruszeń. 

6. Duchy moich byłych - Matthew McConaughe/ Jennifer Garner (2009)

Cała historia zrobiona trochę na wzór Opowieści Wigilijnej, choć zamiast niechęci do świąt, mamy do czynienie z facetem, który pała niechęcią do związków. Ulatnia się z życia swoich kochanek równie szybko jak się w nich pojawił. Wszystko ma swój początek, ale i koniec. Przychodzi w końcu moment, w którym trzeba rozliczyć się z przeszłością i zdecydować jak ma wyglądać przyszłość. Ten moment zaskakuje naszego bohatera przy okazji ślubu jego młodszego, ukochanego brata. Pojawia się na nim również jego długoletnia przyjaciółka i jak się okazuje, jego pierwsza, prawdziwa miłość. Czy duchy byłych dziewczyn zdołają pokazać mu to, czego wcześniej nie zauważał? Czy będzie miał jeszcze czas na wyciągniecie wniosków? Zobaczcie sami. 

5. Słyszeliście o Morganach? - Hugh Grant / Sarah Jessica Parker (2009)

Dojrzałe małżeństwo w separacje staje się świadkiem morderstwa. Aby zapewnić im bezpieczeństwo, policja wciąga ich w program ochrony świadków i wysyła do niewielkiego miasteczka, praktycznie odciętego od cywilizacji. Skazani na siebie przez cały pobyt musza stawić czoła dotychczasowym problemom, skonfrontować swoje żale i pretensje. Jednak ktoś jest na ich tropie. Czy w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa zaufają sobie na nowo? 

4. Dwa tygodnie na miłość- Hugh Grant / Sandra Bullock (2002)

Jedna z moich ulubionych, komediowych par. Do obojga mam słabość, szczególnie do Hugh Granta :) Lucy, inteligenta absolwentka prawa, walcząca o dziedzictwo kulturowe swojej okolicy. Przeciwstawia się wyburzaniu zabytkowych budynków, w miejsce których bezduszna firma deweloperka chce stawiać nowoczesne biurowce. Jak to w komediach romantycznych już bywa, on jest współwłaścicielem tej firmy. Przypadek łączy losy tej dwójki i sprawia, że zawierają umowę, której celem jest uratowanie ukochanego budynku Lucy. 

3. Pamiętnik - Ryan Gosling / Rachel McAdams (2004)

Myślę, że ten film zna każdy. Historia miłości biednego pracownika tartaku i dziewczyny z zamożnego domu. Wydaje się, że nie można liczyć na szczęśliwe zakończenie, ponieważ życie kładzie im wielkie kłody pod nogi. Czy miłość przezwycięży różnice jakie ich dzielą? Jeśli jakimś cudem nie widzieliście tego filmu, koniecznie musicie nadrobić. 

2. Dom nad jeziorem - Keanu Reeves / Sandra Bullock (2006)

Zasłużone drugie miejsce. Wspaniała Sandra Bullock i Keanu Reeves w rolach głównych. Znajomość tych dwojga swój początek zawdzięcza leciwej, skrzypiącej skrzynce na listy przy wyjątkowym domu nad jeziorem. Skrzynka pocztowa nie jest zwyczajna, lecz magiczna. Pozwala komunikować się parze mimo, że dzielą ich nie tylko kilometry lecz także kilka lat. W końcu decydują się na spotkanie w realnym świecie. To się dopiero nazywa niezgranie w czasie :) Naprawdę warty obejrzenia. 

1. P.S. Kocham Cię - Gerard Butler / Hilary Swank (2007)

I mój zdecydowany numer jeden. Oglądałam ten film już naprawdę dziesiątki razy i za każdym wręcz wyłam. Historia wielkiej miłości dwojga ludzi, którzy spotkali się zupełnym przypadkiem. Ich małżeństwo jest burzliwe, lecz kryje się za tym niesamowita pasja. Niestety nic co tak wspaniałe nie trwa wiecznie i spotyka ich straszna tragedia. Jednak takiego uczucie nie była w stanie powstrzymać nawet śmierć. Jeśli jakimś cudem jeszcze tego nie widzieliście, koniecznie zaopatrzcie się w kilka pudełek chusteczek i wciskajcie play. Obiecuję, ze to nie będzie zmarnowany czas. 



Co dodalibyście jeszcze do tej listy? Macie jakieś ulubione komedie romantyczne, do których wracacie nawet po kilka razy? Dajcie znać w komentarzu, może i ja znajdę coś nowego, wartego oglądnięcia i uronienia niejednej łzy :) 

Miłego wieczoru!

J.


1 komentarz: